| Autor |
Wiadomość |
| Wolverine76 |
 Wysłany: Śro 14:12, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Banbucha napisał: | Ryszard był jednym z przywódców trzeciej krucjaty w latach 1189-1192. W 1192 zawarł kompromisowy pokój z sułtanem Saladynem. W powrotnej drodze został uwięziony przez cesarza Henryka VI i zmuszony do ustępstw politycznych. Po powrocie w 1194 do kraju pokonał brata - Jana bez Ziemi, który w porozumieniu z Filipem II Augustem zamierzał objąć władzę w Anglii, Filipowi zaś Ryszard odebrał wszystkie zdobycze terytorialne.
Zginął w 1199, w trakcie oblężenia Châlus, w Akwitanii - dosięgła go strzała rycerza Pierre'a Basile'a, który w nocy pełnił wartę na murach zamku. Basile nawet nie wiedział kogo wziął na cel, na łożu śmierci Ryszard wybaczył swojemu zabójcy i nakazał go uwolnić. Mimo tego, rycerz został później żywcem obdarty ze skóry i powieszony na blankach.
Chciaż był wielkim strategiem jest nie obecny w Angli ponieważ wszytkie koszty krucjat i okupu zostały przez jego kraj Brytanie zfinasowany.
Ale czego można się spodziwac przy tak zacientej bitwy o władze.Moim zdaniem to wybitny władca i przedwszytkim rycerz  |
...może faktycznie było dobrym władcą, ale takim czasu wojny a nie pokoju...rycerzem wybitnym też był, ale Zawisza Czarny w znacznie większym stopniu spełniał warunki bycia "rycerzem bez skazy" - na pewno nie mordował nigdy jeńców w przeciwieństwie do Ryszarda...z polskich władców do Ryszarda Lwie Serce przyrównałbym Bolesława Chrobrego - rozpustny, okrutny, rycerz pierwszej wody całe swoje życie wojujący.... |
|
 |
| Wolverine76 |
| Wysłany: Śro 14:07, 30 Sty 2008 Temat postu: Re: Ryszard l Lwie Serce |
|
| Banbucha napisał: | Co o nim wiemy  Co możan o nim powiedziec  :Czy zasłurzył na nadawane mu tytuły :Wasze opinie i poglady na jego temat . |
Podobno był rozpustnym okrutnikiem...powiedzmy że sprawiedliwym dla swoich żołnierzy...na pewno nie nazwałbym go wzorem cnót rycerskich jak np. nasz Zawisza Czarny! |
|
|
| smok006 |
| Wysłany: Pią 21:44, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
| Zgafdzam się z tobą to był świetny rycerz i władca |
|
|
| Banbucha |
| Wysłany: Czw 18:08, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Ryszard był jednym z przywódców trzeciej krucjaty w latach 1189-1192. W 1192 zawarł kompromisowy pokój z sułtanem Saladynem. W powrotnej drodze został uwięziony przez cesarza Henryka VI i zmuszony do ustępstw politycznych. Po powrocie w 1194 do kraju pokonał brata - Jana bez Ziemi, który w porozumieniu z Filipem II Augustem zamierzał objąć władzę w Anglii, Filipowi zaś Ryszard odebrał wszystkie zdobycze terytorialne.
Zginął w 1199, w trakcie oblężenia Châlus, w Akwitanii - dosięgła go strzała rycerza Pierre'a Basile'a, który w nocy pełnił wartę na murach zamku. Basile nawet nie wiedział kogo wziął na cel, na łożu śmierci Ryszard wybaczył swojemu zabójcy i nakazał go uwolnić. Mimo tego, rycerz został później żywcem obdarty ze skóry i powieszony na blankach.
Chciaż był wielkim strategiem jest nie obecny w Angli ponieważ wszytkie koszty krucjat i okupu zostały przez jego kraj Brytanie zfinasowany.
Ale czego można się spodziwac przy tak zacientej bitwy o władze.Moim zdaniem to wybitny władca i przedwszytkim rycerz |
|
|
| Banbucha |
| Wysłany: Nie 11:02, 16 Kwi 2006 Temat postu: Ryszard l Lwie Serce |
|
| Co o nim wiemy Co możan o nim powiedziec :Czy zasłurzył na nadawane mu tytuły :Wasze opinie i poglady na jego temat . |
|
|